No Wi-Fi Anti Stress obiecuje relaks i rozgrywkę offline. Jak sama nazwa wskazuje, gra działa bez dostępu do internetu i oferuje tryby dla jednego lub dwóch graczy. Czy jednak spełnia swoją obietnicę „anti-stress”, skoro tak często wyświetla reklamy?
Pierwsze Wrażenia i Instrukcje
Po uruchomieniu aplikacji, od razu wita nas animowana „łapka” wskazująca, co należy zrobić, na przykład dorysować jakiś element. Instrukcje tekstowe, wraz z innymi napisami, są niestety tylko w języku angielskim. Aplikacja działa wyłącznie w trybie pionowym, co od razu dyskwalifikuje ją do wygodnej gry na multimedialnych stołach dotykowych.
Co gorsza, na dole ekranu od razu widoczny jest pasek reklam, a po zaledwie kilku sekundach rozgrywki uruchamia się pierwsza pełnoekranowa reklama, którą na szczęście można pominąć. Niedługo potem pojawia się kolejna. Już na tym etapie staje się jasne, że mamy do czynienia z grą, która, mimo obietnic relaksu, jest bardzo agresywna pod względem wyświetlania reklam.
Rozgrywka i Ustawienia
Gra pozwala na rozgrywkę dla jednego lub dwóch graczy. W trybie dwuosobowym możemy wybrać, czy gramy przeciwko komputerowi, czy z innym graczem. W ustawieniach dostępne są tylko podstawowe opcje, takie jak zmiana dźwięków i wibracji. Brak jest informacji o cenie usunięcia reklam, co w kontekście ich częstotliwości jest irytujące.
Rozgrywka jest notorycznie przerywana przez reklamy. Ich natrętna obecność sprawia, że gra staje się nieprzyjemna, a jej relaksacyjny charakter całkowicie zanika. Dodatkowo, same gry są niedopasowane do rozmiarów ekranu, co objawia się czarnymi paskami po bokach. W przypadku gry jednoosobowej, rozgrywka w trybie pionowym jest również niekomfortowa.

